W piątek z grupą 5 i 6 letnich uczestników ferii „wyruszyliśmy” do Szwecji na spotkanie  z Pippi Pończoszanką- niezwykłą bohaterką książki znanej szwedzkiej autorki Astrid Lindgren. Dzieciaki poznały tą rudą, piegowatą, dziwacznie ubraną dziewczynkę oraz jej przygody poprzez czytane fragmenty powieści. I od razu zapałali niezwykłym uczuciem do Pippi. Potem duże wrażenie na milusińskich zrobiły obejrzane na ekranie telewizora kolorowe zdjęcia prezentujące park w Vimmerby znajdujący się w pobliżu miejsca urodzenia słynnej pisarki, w którym postaci z kart jej książek przybliżane są najmłodszym m.in.  poprzez beztroską zabawę i  spektakle teatralne na świeżym powietrzu. W dalszej części spotkania mali uczestnicy  zostali zaproszeni do zabaw, które uwielbiała Pippi. Było więc chodzenie tyłem w za dużych butach, („udawały” je gazety) oraz szukanie ukrytego skarbu czyli szkatułki ze złotem (u nas były to czekoladowe monety, którymi dzieci chętnie się później zajadały.) Efektem zaś plastycznych działań najmłodszych były portrety” Pipii w różnych odsłonach i jej przyjaciela – małpki o imieniu Pan Nilsson.

Starsze dzieci poznały troje przyjaciół z baśniowej powieści Wojciecha Żukrowskiego pt. „Porwanie w Titiurlistanie”. Pomimo tego, że bajka pochodzi z dawnych czasów, dobrze była znana niektórym uczestnikom. Ze względu na rok wydania , musieliśmy korzystać ze Słownika Staropolskiego, aby dobrze scharakteryzować wygląd Pypecia, Chytraski i Mysibrata Miauczura. Do głośnego czytania wybraliśmy rozdział pt. „Porwanie” . Bo to właśnie zaginięcie królewny Wiolinki na terenach Tiutiurlistanu wywołało całą burze zamieszania. Dlatego na uczestników zajęć czekało nie lada wyzwanie. Musieli wykonać portret  porwanej  piękności. Powstały całkiem niezłe plakaty ukazujące nie tylko wizerunek porwanej, a także pokaźne nagrody dla znalazcy.

Urozmaiceniem „Czytania na dywanie” były zabawy ruchowe, w których dzieci chętnie brały udział.