To było już nasze drugie spotkanie z cyklu „Być kobietą, być kobietą”. Na samym początku muszę zaznaczyć, że zainteresowanie i zaangażowanie tak wielu pań w nasz projekt ogromnie nas cieszy. Toteż przeprowadzone piątkowe popołudnie upłynęło w miłej i ożywionej atmosferze. Oczywiście nie zabrakło miejsca na refleksje i przemyślenia.

Temat ubiegłego warsztatu brzmiał: „Babki, prababki- kobiety mojego życia”. Uczestniczki wspólnie zastanawiały się, co mogą wiedzieć kobiety ze starszego pokolenia, jaką mądrością życiową mogą nam posłużyć i czy korzystamy z tej wiedzy. Przeczytany fragment książki Doroty Terakowskiej „Ono” skłonił nas do zastanowienia się nad kontaktami między kobietami, co one wnoszą w nasze życie. Powstały bardzo interesujące mapy myśli Kobiety kobietom – czego możemy się nauczyć  od siebie.

Niemniej interesująca okazała się cześć rękodzielnicza, którą poprowadziła niezawodna pani Małgosia. Tym razem poznałyśmy tajemnicę decoupagu. Nasza trenerka pokrótce przybliżyła nam historię tej techniki, a następnie przystąpiłyśmy do działań. Wszystkie przedmioty, które widniały na naszym stole przyniosły ze sobą panie. Były to butelki, słoje, tacka, szkatułki, które nie nadawały się już do użytku bądź sam ich wygląd nie był zachwycający. Dzięki tajnikom decoupagu nasza martwa natura zaczęła brylować! A wszystko to dzięki kolejnym warstwom kleju i farby skrupulatnie nakładanych. Do tego należało wybrać jakieś wzory, które również były przyklejane. Okazało się, że jest to bardzo czasochłonna praca, ale efekty są zdumiewające! Z rąk naszych uczestniczek powstały piękne szkatułki na drobiazgi, wazony i wazoniki. 

Warsztaty zostały przeprowadzone w oparciu o program biblioterapeutyczny połączony z warsztatami rękodzielniczymi "Być kobietą, być kobietą" autorstwa Mai Wilczewskiej-Wojczyszyn.