Na ostatnim spotkaniu kulinarnym najmłodsi uczestnicy z ogromnym zapałem zabrali się za przygotowanie zdrowych ,wesołych kanapek, Ser żółty, pomidory, oliwki, sałata i goździki stanowiły znakomity „budulec „by wyczarować z nich biedronki na zielonych liściach. Takie kanapki to była prawdziwa” bomba” witaminowa. Na deser dzieci wykonały słodkie andrutowe „ordery” z dodatkiem nutelli, rodzynek, cukiereczków i kolorowej posypki. Te słodkości smakowały wszystkim dzieciom, dlatego tak szybko znikły z talerzyków.

Natomiast starsza grupa nieźle narozrabiała w kuchni. Postanowiliśmy zrobić słodkie naleśniki. Dzieci same podały składniki na wykonanie ciasta, które jak podkreśliły powinno być płynne. Dlatego wszystkie produkty jak mąka, mleko, jaja, cukier puder, troszkę wody i tłuszczu znakomicie zamieszał mikser. Takie ciasto wlewaliśmy na rozgrzaną patelnię i czekaliśmy, aż ciasto będzie odpowiednio wysmażone. Takie „placki” każdy nadziewał według swego smaku. Były naleśniki z czekoladą, dżemem no i oczywiście polane bitą śmietaną i słodkimi dodatkami. Mniam….

Zajęcia kulinarne urozmaicił pokaz kilku odcinków serialu animowanego opartego na powieściach Stanisława Pagaczewskego o Przygodach Baltazara Gąbki. Okazją do obejrzenia serialu była przypadająca w lipcu 100 rocznica urodzin pisarza. To był strzał w dziesiątkę bowiem bohaterowie bajki Baltazar Gąbka, sympatyczny Smok Wawelski i cudowny kucharz Bartolini Bartłomiej, a nawet tajemniczy Don Pedro rozbawiły młodych uczestników.