Spotkanie z dziennikarzem Michałem Ogórkiem
2014-11-28 przez Biblioteka
Michał Ogórek – dziennikarz, felietonista, publicysta, krytyk filmowy, na stałe związany z „Gazetą Wyborczą” był gościem niepołomickiej książnicy. Jest autorem książek m. in. „Przewodnik po Polsce”, „Najlepszy Ogórek czyli kalendarz na każdy rok”, „Urok lat minionych”, „Polska Ogórkowa. Podręcznik dla wszystkich klas”. Od 2004 roku związany z kanałem telewizyjnym Kino Polska, gdzie komentował kroniki filmowe z czasów PRL w programie „Na przełaj przez PRL” Przygoda Michała Ogórka z telewizją to również teleturnieje, w których występował w roli eksperta a nawet programy kulinarne (jeszcze z Maciejem Kuroniem). W rankingu najlepszych felietonistów miesięcznika „Press” sklasyfikowany został jako drugie „najostrzejsze pióro” w Polsce.
Spotkanie, na które licznie przybyła młodzież licealna, mieszkańcy Niepołomic oraz czytelnicy odbyło się 27 listopada 2014 r. Michał Ogórek z charakterystyczną dla siebie nutką ironii, elokwencją i dowcipem opowiadał o początkach swojej pracy dziennikarskiej i o istocie dziennikarstwa. Wspominał o pierwszych krokach w tym zawodzie u boku takich osobistości jak m. in. Ryszard Kapuściński, Janusz Głowacki czy Teresa Torańska –byli to ludzie, którzy tworzyli polskie dziennikarstwo. Mówił o tym, że nikt nie urodził się z umiejętnością pisania a „pisać można nauczyć się tylko pisząc”. Pokusił się również o porównanie zawodu dziennikarza kiedyś i dzisiaj. Stwierdził, że jest coraz mniej osób piszących prawdziwe literackie felietony, a poznawanie świata obecnie opiera się głównie na Internecie. Dziennikarstwo jest zawodem, który należy wykonywać rzetelnie, a pisanie powinno sprzyjać konstruktywnemu myśleniu, tymczasem zalewa nas morze niekoniecznie potrzebnych informacji.
Nasz gość ubolewał również nad tym, że zanika sztuka rozmowy, wymiany myśli. Zmieniają się czasy, zmieniają się media zmianom ulega również zawód dziennikarza. Czy owe zmiany zmierzają w dobrym kierunku to ocenić musi już potencjalny odbiorca. Pan Michał odpowiadał również na pytania, okraszając je humorem i ubarwiając anegdotami.
Na koniec uczestnicy spotkania mieli możliwość zakupienia najnowszych książek dziennikarza oraz otrzymać osobistą dedykację i autograf.