Stara Karczma - fakty i hipotezy
2009-06-09 przez Biblioteka
Na podstawie zgromadzonych dokumentów przedstawił historię miejsca od początków jego powstania. W najstarszej historii naszego miasta pojawiają się trzy obiekty: zamek, kościół i właśnie karczma podarowana przez króla plebanowi Pełce. Karczma zlokalizowana była przy głównej drodze. Plany sporządzone pod kierownictwem prof. Zina pokazują lokalizację a także wygląd budynku. W początkach swego istnienia była ona szpitalem dla koni a wcześniej stajnią ułańską.
Wzmianka o Karczmie w Niepołomicach pojawia się w pamiętnikach Benedykta Gregorowicza z lat 1818-1822.
W latach dwudziestych XX wieku gmina tłumacząc się potrzebą budowy szkoły oraz remizy strażackiej prowadzi rozmowy z wojskiem w celu odkupienia budynków Karczmy. Pertraktacje kończą się jedynie możliwością dzierżawy części obiektu przez gminę. I tak też się staje. W tym też czasie chęć zakupu Karczmy zgłasza Bank Ludowy. Gmina zaczyna więc pertraktować z Bankiem a także po raz drugi z wojskiem. Rozmowy kończą się pomyślnie dla władz Niepołomic i gmina staje się właścicielem obiektu. Po przeprowadzonym remoncie gmina ogłasza przetarg ofertowy na powstałe lokale. W 1938 r. zatwierdzono umowy i użytkownikami Starej Karczmy stają się: Karol Welszar (mechanik przybyły z Bielska, który jak się później okazało był niemiecki szpiegiem i w czasie wojny pracował w Bochni na usługach gestapo), Staż Pożarna, Feliks Włodarski (wyroby cukiernicze), Mendelbaum, Ludwik Trzos, Spółdzielnia „Jedność”, z części wydzielono też magazyn.
Do dnia dzisiejszego (z małą przerwą w l. 1950-1955) istnieje firma założona w 1922 r. przez Feliksa Włodarskiego mieszcząca się właśnie w budynku Starej Karczmy oczywiście wielokrotnie przebudowywanym i remontowanym. Tradycje rodzinne podtrzymuje wnuk p. Feliksa, Janusz Włodarski (wcześniej syn Mieczysław) prowadząc kawiarenkę „Jedyna”.
Wykład pana Tadeusza bardzo zainteresował przybyłych gości. Wywołał ożywioną dyskusję, padły również propozycje tematów na następne spotkania. Poruszono też sprawę obchodów 100 rocznicy (przypada w 2010 r.) usypania przez niepołomiczan Kopca Grunwaldzkiego. Pan Jasonek zajmująco i bardzo ciekawie przedstawił historię Starej Karczmy. Odczarował czasy, które jeszcze na pewno pamiętają najstarsi niepołomiczanie, przywołał klimat dawnych Niepołomic i wiele wspomnień. Są w naszym mieście miejsca, które tworzą historię królewskich Niepołomic. Są to Kościół i Zamek. Ale jest również wiele miejsc mniej znanych, takich właśnie jak Stara Karczma, które swoim istnieniem opowiadają historię naszego miasta taką zwyczajną, codzienną znaną z opowiadań naszych pradziadków i dziadków - ludzi, których losy nierozerwalnie splecione są właśnie z tą historią.
W trakcie spotkania zrodziła się idea stworzenia monografii Niepołomic, podobnej do już istniejących publikacji, które posiada Biblioteka, takich jak "Brzegi i Grabie pod Niepołomicami" czy "Zatrzymane chwile" - dotycząca Nowej Huty.