Wielkie mikroskopowanie w Woli i Podłężu…
2014-07-25 przez Biblioteka
Podczas pierwszych zajęć z mikroskopem w filiach w Podłężu i Woli Batorskiej, uczestnicy warsztatów prowadzonych w ramach projektu „Co w puszczy piszczy” zaskoczyli dra Jurka Kowala oraz koordynatorkę projektu wysokim poziomem wiedzy, celnymi pytaniami oraz … wspaniałymi „eksponatami” przyniesionymi z sobą.
W Podłężu był to najprawdziwszy, żywy turkuć podjadek w wiaderku z ziemią złapany podczas żerowania w uprawie fasoli. Mogliśmy jeszcze raz – tym razem „na żywo” - obejrzeć budowę jego ciała, przystosowanie do trybu życia oraz zachowanie przypominające kreta. Drugą atrakcją był wspaniały okaz posiadającego już dwa liście kasztanowca, wyhodowanego z zasadzonego w marcu owocu. Brawa dla młodych odkrywców świata zwierząt i roślin, którzy zechcieli podzielić się z nami radością obserwacji, a także dla wszystkich tych, którzy na dzisiejsze warsztaty przynieśli dzienniki obserwacji fasolek!
W Woli Batorskiej natomiast czekał nas wspaniały poczęstunek, ponieważ tatuś jednej z przyrodniczek pozwolił jej na poczęstowanie nas miodem z własnej pasieki. Co więcej, przyniosła ona na zajęcia również pszczoły i … kurczaka o imieniu Książe, który grzecznie spał na jej kolanach.
W natłoku atrakcji nie zapomnieliśmy jednak o budowie mikroskopu oraz oglądaniu preparatów. Każdy uczestnik spotkania nauczył się oczywiście obsługi tego narzędzia badawczego i samodzielnie ustawił wybrany preparat. Zachwytom nad mikroświatami nie było końca, a prowadzący zajęcia dr Jurek nie szczędził dzieciakom pochwał.
Na kolejne zajęcia przynosimy własne materiały (biologiczne) do wykonania preparatów. Prosimy o tym pamiętać – mogą to być np. odrobina jogurtu, drożdży, jakiś owoc, liść, woda ze stawku lub akwarium, sierść, łuski ryby, albo zabity komar J
Z niecierpliwością czekamy na Wasze pomysły!